Aktualności

Z maczetą na kierującego

W niedzielę chwile grozy przeżył włodawianin wracający z rodziną z Okuninki, któremu maczetą zagroził pijany kierowca forda. Policjanci zatrzymali 54-latka z gminy Włodawa, który miał w organizmie prawie 2 promile. Mężczyzna odpowie też za znieważenie policjantów i grożenie im pozbawieniem życia oraz zwolnieniem. Grozi mu do 3 lat więzienia.

W niedzielę (16.08.2020 roku) po godz. 15:00 włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że jakiś mężczyzna został zaatakowany maczetą, a sprawca odjechał pojazdem marki Ford Galaxy w kierunku Okuninki. Patrole zostały skierowane do zatrzymania mężczyzny. Policjanci ustalili, że zgłaszający wracając z Okuninki z rodziną w m. Orchówek zauważył nietrzeźwego kierującego i powiadomił telefonicznie Policję. Widząc to mężczyzna jadący fordem, wyprzedził zgłaszającego i zajechał mu drogę, a następnie wyszedł z maczetą, grożąc pozbawieniem życia.

Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Lublinie znaleźli mężczyznę w miejscu swojego zamieszkania. Funkcjonariusze zatrzymali 54-latka z gminy Włodawa, a podczas przeszukania zabezpieczyli maczetę. Mężczyzna znajdował się pod znacznym działaniem, alkoholu, miał w organizmie prawie 2 promile. Pobrano od niego krew do analizy. 54-latek podczas interwencji był bardzo wulgarny w stosunku do policjantów, groził im pozbawieniem życia oraz zwolnieniem z pracy.

Wczoraj (17.08.2020 roku) śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzuty: kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia policjantów i grożenie im pozbawieniem życia i zwolnieniem w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna wcześniej był wielokrotnie notowany. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci wystąpili z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu wobec 54-latka.

 

sierżant sztabowy Elwira Tadyniewicz

Powrót na górę strony