Nietrzeźwy z poszukiwanym wpadli przez przepaloną żarówkę
Uwagę policjantów zwróciła przepalona żarówka w Audi. W miejscowości Hańsk zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W rozmowie z kierującym wyczuli wyraźną woń alkoholu i przebadali go na stan trzeźwości. Okazało się, że był nietrzeźwy. Mężczyzna już stracił uprawnienia do kierowania. Policjantów zainteresował również pasażer, który miał przejąć kierowanie pojazdem - woń alkoholu go zdyskwalifikowała, a dodatkowo po sprawdzeniu okazał się poszukiwany.
W Hańsku policjanci z POsterunku Policji w Urszulinie zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Audi. Mundurowi chcieli zwrócić kierowcy uwagę na przepaloną tylną żarówkę. Pojazdem kierował 40-latek z Włodawy. Podczas kontroli drogowej policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, więc poddali go badaniu alkomatem na stan trzeźwości. Mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Razem z nim podróżował 42-latek z województwa małopolskiego, który miał przejąć kierowanie samochodem. Jednak woń alkoholu wykluczyła go od przekazania pojazdu, a dodatkowo okazał się być poszukiwany do odbycia 100 dni zastępczej kary pozbawienia wolności. Po Audi musiał przyjechać trzeźwy kierowca.
42-latek już stracił prawo jazdy. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem
podinspektor Bożena Szymańska