Aktualności

Bez światła, "zygzakiem" wiozła męża do domu

Data publikacji 20.02.2017

Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie 36-letnia mieszkanka Włodawy, która w sobotę zdecydowała się wsiąść za kierownicę swojego poloneza trucka. Badanie wykazało, że kobieta miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Tłumaczyła policjantom, że musiała odwieżć do domu swojego męża. Teraz będzie tłumaczyć się przed sądem.

W sobotę tuż po godz. 3:00 włodawscy policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli na jednej z ulic miasta pojazd m-ki Polonez Truck, który dziwnie poruszał się po jezdni, nie mógąc utrzymać prostego toru jazdy. Oprócz tego, nie posiadał sprawnego tylnego światła. Policjani przystąpili więc do kontroli pojazdu, którym kierowała 36-letnia mieszkanka Włodawy. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 36-latka tłumaczyła, że wiozła do domu męża, który, jak się okazało, znajdował się w podobnym stanie.

Teraz kobieta odpowie za swoje postępowanie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości może grozić jej do 2 lat więzienia, konsekwencje finansowe i utrata uprawnień do kierowania.

 

            E.T.

Powrót na górę strony